Miejsce do życia? Najpierw trzeba je stworzyć

Klient: Przychodzi moment, kiedy marka lokalna nie chce być już tylko lokalna. Kiedy przydałyby jej się szerszy horyzont, na nowo zdefiniowany wizerunek, trochę rozgłosu, rozpoznawalność. Poczucie, że ewoluuje.

My: Analiza konkurencji, grup docelowych i potrzeb. Nowa, rozszerzona strategia, nowy key visual. Spójność, konsekwencja, porządek – w wizerunku i w działaniu. I namacalny przejaw tego wszystkiego: zbudowana od podstaw strona, na której jest wszystko, czego trzeba, żeby poznać markę i jej ofertę, złapać produktową okazję i trafić do e-sklepu. Plus marketing w wyszukiwarkach. Oto nowa historia Luxkonu.

Klient: Jeśli marka ma ewoluować, powinny ewoluować jej obroty. W przypadku marki lokalnej takie rzeczy robi się zasięgiem. A do tego potrzebne są konkretne narzędzia.

My: Intuicyjny, estetyczny i praktyczny. Poukładany zgodnie z nowym KV, z podziałem na produkty, style i przestrzenie. Zaopatrzony w blog i interaktywną gazetę dobrych cen. Wspierany działaniami pozycjonującymi, analitycznymi i w social mediach. Sklep wychodzący daleko poza lokalność. Przekładalny na liczby.

Klient: Nie ma rozwoju bez obecności na platformach społecznościowych. To tam są potencjalni klienci, to tam kontakt z nimi jest szybki, regularny i ożywiony. To tam można zabłysnąć. A nawet sprzedać.

My: Wybraliśmy platformy odpowiednie do targetu. Zaprojektowaliśmy grafiki w nowej konwencji wizerunkowej marki. Do podstawowej palety dobraliśmy palety sezonowe. Profile naprawdę żyją – mówią o trendach, prezentują nowości produktowe solo i w aranżacjach, inspirują do zmian. A odbiorcy reagują.